niedziela, 18 sierpnia 2013

Zamiast kolejnej "diety cud".. 10 prostych rad, by jeść zdrowiej

Każda z nas, która próbowała wcześniej korzystać z "cudownych" diet, które rzekomo miały dawać fantastyczne rezultaty dobrze wie, że na dłuższą metę nic nie dają.
Kończymy kilkumiesięczną pełną wyrzeczeń dietę i natychmiast rzucamy się na produkty, które wcześniej były na czarnej liście. W ten sposób bardzo szybko z powrotem przybieramy na wadze, jesteśmy ofiarami powszechnie już znanego "efektu jo-jo".
Czy jest zatem sens katować się drakońskimi dietami ? Może lepiej wprowadzić do swojego jadłospisu kilka prostych zmian, dzięki którym będziemy zdrowsi, szczuplejsi i w lepszym nastroju?
Oto 20 prostych rad, dzięki którym żadne diety nie będą nam potrzebne:

1. Kolorowe znaczy zdrowe
 Intensywny kolor owoców i warzyw świadczy o tym, iż zawierają one dużo przeciwutleniaczy,  które neutralizują wolne rodniki i zapobiegają rakowi. Należy uwzględniać w swojej codziennej diecie wszystkie kolory warzyw i owoców od fioletowych po zielone. Oto przykłady warzyw i owoców w różnych kolorach tęczy:


czerwone-mają działanie antystarzeniowe i przeciwnowotworowe. Zawierają potas, dzięki czemu obniżają ciśnienie i wpływają korzystnie na pracę serca.
Jedzmy zatem:
jabłka,
pomidory,
czerwoną paprykę,
czereśnie,
truskawki,
arbuzy.







żółte i pomarańczowe-zawierają dużo karotenoidów, które również opóźniają procesy starzenia się organizmu, także chronią przed nowotworami. Oprócz tego chronią siatkówkę oka przed różnymi chorobami, przed pogorszeniem wzroku. Luteina zawarta w nich zapobiega rakowi prostaty.
Witamina A zawarta w nich poprawia stan włosów, skóry i paznokci.
Witamina C zapobiega starzeniu się skóry oraz zwiększa odporność organizmu.
Jedzmy zatem:
marchew,
pomarańcze,
cytryny,
brzoskwinie,
morele,
banany,
kukurydzę,
dynie.




zielone-zawierają kwas foliowy szczególnie ważny dla kobiet w okresie poprzedzającym ciążę oraz w jej trakcie. Zapotrzebowanie kobiety na kwas foliowy na dobę wynosi 0,2mg, a kobiety planującej ciążę lub w trakcie jej trwania 0,4mg. Owoce i warzywa zielone zawierają również błonnik, który daje nam uczucie sytości i sprzyja lepszemu trawieniu. Produkty zielone wzmacniają naczynia krwionośne i zapobiegają anemii. Są również bogate w witaminę C.
Jedzmy zatem:
kiwi,
ogórki,
brokuły,
sałatę zieloną,
kapustę,
szpinak,
szparagi,
brukselkę.





białe- działają przeciwzapalnie, antybakteryjnie, przeciwwirusowo. Są naturalnymi antybiotykami (w szczególności czosnek). Wzmacniają odporność, chronią przed przeziębieniami i grypą. Mogą obniżyć ryzyko nowotworów na tle hormonalnym, jak na przykład rak piersi, prostaty, okrężnicy.


Jedzmy zatem:
czosnek,
cebulę,
pory,
kapustę pekińską,
kalafior,
patisona.







fioletowe-są bogactwem antyutleniaczy. Opóźniają procesy starzenia, chronią serce, obniżają ryzyko nowotworów, pobudzają trawienie, mają korzystny wpływ na skórę. One także bogate są w witaminę C.
bakłażany,
ciemne winogrona,
rodzynki,
aronie,
jagody,
czarne porzeczki,
jeżyny.




2. Przekąski zawsze przy sobie
Dzięki noszeniu przekąsek zawsze ze sobą unikniemy sytuacji, w których wracamy do domu z wilczym głodem i mamy ochotę pochłonąć konia z kopytami (i rzeczywiście zjadamy o wiele więcej, niż zjedlibyśmy normalnie). Świetnymi przekąskami są orzechy i suszone owoce. W sytuacji kryzysowej możesz dokupić do nich jogurt naturalny lub kefir i na pewno zaspokoisz swój głód.

3. Nie unikaj nasion
Siemię lniane (szczególnie zmielone) jest świetnym dodatkiem do jogurtów, twarożków i koktajli owocowych. Prażone pestki słonecznika i dyni dodawaj do sałatek. Są świetnym źródłem witamin A, E, D i B, cynku, wapnia, potasu, żelaza, białka oraz dobrych kwasów tłuszczowych. Jednym słowem samo zdrowie.

4. Powiedz "precz" kupowanym napojom
Jeśli przestaniesz pić napoje słodzone, gazowane znacznie szybciej zyskasz talię osy. Przeciętna amerykanka wypija dziennie około.. 400 kcl ! Dzienne zapotrzebowanie człowieka na płyny wynosi 1,5 l. Uzupełniaj je wodą niegazowaną, zieloną herbatą oraz NAJWYŻEJ jedną szklankę soku 100% (najlepiej świeżo wyciśniętego) dziennie.

5. Jaja nie są już powodem do strachu
Najnowsze badania dowodzą, że można ich zjeść aż do 10 sztuk dziennie. Ich białko zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy w idealnych proporcjach. Żółtko natomiast zawiera żelazo, witaminy z grupy B, lecytynę i kwasy omega-6.

6. Nie stroń od przypraw
Przyprawy (między innymi cynamon, kardamon, curry) mają działanie rozgrzewające, pobudzają układ krążenia, wzmacniają odporność organizmu. Ostry smak powoduje również wydzielanie endorfin, czyli hormonu szczęścia.

7. Nie do pełna
Oczywiście nie namawiam do głodzenia się, ale nie kończmy posiłku dopiero, gdy jesteśmy najedzeni, jak po kolacji wigilijnej i ledwo możemy wstać od stołu.

8. Nie omijaj śniadania
Jest to posiłek, który pobudza metabolizm do pracy. Najlepiej, aby śniadanie było bogate w błonnik, białko i tłuszcz. Powinno ono dostarczać 20/25% dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Jeżeli rano nie masz ochoty na jedzenie wypij szklankę wody z sokiem z cytryny-pobudzi apetyt.

9. Jedzeniowe notatki
Zapisuj co dokładnie zjadasz w ciągu każdego dnia. Osoby, które to robią, według badań, osiągają nawet o 50% lepsze wyniki w odchudzaniu.

10. Ciepłe syci
Jeżeli zastanawiasz się, czy lepiej zjeść coś na zimno czy na gorąco, wybór powinien być bardzo prosty. Gorące jedzenie jest o wiele bardziej sycące.


Mam nadzieję, że rady Wam się przydadzą i wprowadzicie je do codziennej diety. Najlepsze w nich jest to, że nie wymagają od nas wyrzeczeń czy dużego wysiłku.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz